Lily Lolo - Super Kabuki Brush
Czy wiecie czym nakładać na twarz podkład mineralny w wersji sypkiej? Nie jest to takie oczywiste jak przy normalnych podkładach, które możemy nakładać gąbeczkami, różnego rodzaju pędzlami, czy też nawet palcami. Firmy produkujące sypkie podkłady mineralne, przeważnie wraz z wypuszczeniem na rynek podkładu, wypuszczają również specjalny pędzel do jego nakładania.

Takim pędzlem jest właśnie Super Kabuki od Lily Lolo, dosyć dawno zasilił on kolekcję moich pędzli, jednak nie śpieszyłam się z jego recenzją chcąc go dobrze przetestować, bo nie jest to przecież taki mały wydatek.
Pędzelek dostajemy w eleganckim białym kartoniku, z wytłoczonym czarnym logiem firmy, mi osobiście bardzo podobają się opakowania LL, wyglądają bardzo ekskluzywnie.
Takim pędzlem jest właśnie Super Kabuki od Lily Lolo, dosyć dawno zasilił on kolekcję moich pędzli, jednak nie śpieszyłam się z jego recenzją chcąc go dobrze przetestować, bo nie jest to przecież taki mały wydatek.
Pędzelek dostajemy w eleganckim białym kartoniku, z wytłoczonym czarnym logiem firmy, mi osobiście bardzo podobają się opakowania LL, wyglądają bardzo ekskluzywnie.
W środku naszego małego kartonika kryje się pędzel Super Kabuki, ma on dosyć krótki trzonek, który ma zaledwie 3 cm wysokości. Cały pędzelek ma 7 cm, czyli samo włosie 4 cm.
Od początku użytkowania pędzla, do tej pory nie wypadł z niego ani jeden włosek, nawet podczas mycia, włosie jest nadal tak samo gęste jak i na początku. Jest ono bardzo zbite, a jednocześnie mięciutkie. Super Kabuki używam zgodnie z jego przeznaczeniem, do nakładania podkładu, dzięki niemu jestem w stanie idealnie, a przede wszystkim równomiernie rozłożyć podkład na całej twarzy, nawet w miejsca problemowe, takie jak skrzydełka nosa. Używam go również do omiatania twarzy pudrem ryżowym.
Dzięki odpowiedniemu użytkowaniu, a przede wszystkim myciu, pędzel będzie Ci służył bardzo długo. Wart pamiętać, że nigdy nie moczymy pędzla w głębokiej wodzie, woda może negatywnie wpłynąć na strukturę wiążącą włosie. Pędzel należy trzymać włosie do dołu i zmoczyć je pod bieżącą wodą. Pędzel myjemy delikatnym szamponem, lub też mydłem.
uwielbiam!
OdpowiedzUsuńPiękny <3
OdpowiedzUsuńAle on fajny, ja jeszcze nie posiadam takiego rodzaju pędzla, jednak wszystko przede mną :D
OdpowiedzUsuńmam go, jest wspaniały!
OdpowiedzUsuńOj chcialabym! :)
OdpowiedzUsuńJa teraz nie wyobrażam sobie makijażu bez Kabuki. Zwykłego pędzla do pudru używam na klientkach zaś sama korzystam z Kabuki. Mam z Sigmy, tak często byl użytkowany, że starł mi sie numerek :D Jestem zadowolona i jest to moje must have :)
OdpowiedzUsuńfajny pedzelek :)
OdpowiedzUsuńJa lubię takie mam tylko mniejsze z eco tools i biedronki :)
OdpowiedzUsuńchciałabym,ale najpierw zaopatrzę się w jakiś podkład mineralny
OdpowiedzUsuńSłyszałam już o nim i o podkładach lily lolo tyle dobrego, że chyba w końcu się na nie zdecyduję:)
OdpowiedzUsuńCena jest dosyć wysoka, ale za takie efekty, to chyba warto :) Nie używam podkładów mineralnych, więc raczej go nie kupię ;)
OdpowiedzUsuńja kabuki nie używam, ale ten pędzel świetnie się prezentuje ;)
OdpowiedzUsuńLily lolo zachęca elegancją :)
OdpowiedzUsuńOstatnio mam dziwna ochotę na jakiś kabuki, ale to dopiero jak kupie sobie podkład mineralny : p
OdpowiedzUsuńWygląda mięciusio:)
OdpowiedzUsuńcena wbiła mnie w fotel. Ale wydaje mi się że jednak lepiej kupić jeden porządny pędzel niż wydawać pieniądze w błoto na pędzle które po kilku miesiącach użytkowania będą nadawały się w kosz.
OdpowiedzUsuńSerdecznie zapraszam do mnie www.adelfablanca-makeup.blogspot.com
Nie wyobrażam sobie nakładania podkladu mineralnego innym pędzlme niż kabuki. Mam taki pędzel marki Earthnicity i nie zamienilabym go na żaden inny- jest mięciutki, puszysty i gęsty dzięki czemu aplikacja jest prosta i dokładna.
OdpowiedzUsuń