Cleme 'Oh la la' - Nadine, Sonia, Lucie & Isabelle.
Dzisiaj przedstawię Wam 4 panie, a mianowicie: Nadine, Sonia, Lucie i Isabelle, które są bohaterkami dzisiejszego posta. Oczywiście mowa o lakierach firmy Cleme z kolekcji 'Oh la la' których nazwy to kobiece imiona.
Podstawowe informacje :
Firma: Cleme Cosmetics
Kolekcja: Oh la la
Nazwa: Nadine, Sonia, Lucie & Isabelle
Pojemność: 5,5 ml
Cena: 8zł
Ważność po otwarciu: 12 miesięcy.
Ze względu na to, że firma dopiero się rozwija, zamówienia można składać pod tym adresem : cleme@cleme.pl
Pierwszy lakier nosi imię Sonia, jest to przepiękny fiolet, do których jak wiecie mam słabość. Wykończenie lakieru jest kremowe, a kryje już przy dwóch warstwach.
Isabelle to przepiękna czerwień, jest to naprawdę piękny odcień i zdjęcia niestety nie oddały jej uroku. Kryje przy trzech warstwach i jej konsystencja jest również bardzo rzadka.
Lucie to lakier, który najbardziej mi dokuczył... zniknęło już pół buteleczki a ani razu nie udało mi się nim idealnie pomalować paznokci. Lakier to totalne przeciwieństwo reszty, jest tak gęsty, że się ciągnie gdy wyjmuję pędzelek z buteleczki, dodałam kropelkę zmywacza do paznokci jednak wiele to nie dało. Tworzy straszne smugi i kryje przy trzech/czterech warstwach. Posiada malutkie błyszczące drobinki.
No i na koniec Nadine, jest to piękny szary kolorek, kryje przy 3 warstwach i jego wykończenie jest kremowe. Jest to pierwszy szary lakier w mojej kolekcji i każdego dnia coraz to bardziej się do niego przekonuje.
Zdjęcia grupowe :
Co mówi producent :
Moja opinia :
Niedawno przedstawiając Wam odcień Valentine nie byłam za bardzo zadowolona kryciem i konsystencją, jednak Nadine, Sonia i Isabelle, spełniły moje oczekiwania pomimo tego, że są rzadkie ładnie kryją, nie tworzą smug i nie bąbelkują. O Lucie szkoda gadać, kolor jest przepiękny jednak nie mam nerwów na zabawę z ciągnącym się lakierem, który na dodatek bąbelkuje. Lakiery wytrzymują na moich paznokciach od 5-7 dni, najszybciej ścierają się końcówki bo już 3/4 dnia. Co do pędzelka nic się nie zmieniło, jest malutki i dosyć precyzyjny, choć bodajże w Isabelle nie był on równo przycięty i wystawały z niego dłuższe włoski, które przycięłam. Jak już wspominałam przy recenzji Valentine, buteleczka jest identyczna jak w lakierach firmy Hean z kolekcji ' I love Hean'.
Który Wam się najbardziej spodobał?
Cudowne! Rzadko kiedy jak ktoś pokazuje kilka lakierów, wszystkie mi się spodobają. A jednak!
OdpowiedzUsuńNo nie umiem wybrać najładniejszego. Wszystkie mnie oczarowały.
co jeden to ładniejszy :) piękne masz paznokcie :)
OdpowiedzUsuńpiekne kolorki,takie żywe:*
OdpowiedzUsuńLucie mi się bardzo podoba :D No i czerwień zachwycająca :))
OdpowiedzUsuńkolory są przepiękne! nie wiem nawet który najładniejszy
OdpowiedzUsuńWszystkie kolory są piękne ! Szkoda, że "Lucie" robił psikusy, bo wygląda bardzo elegancko i jest odpowiedni(a) na każdą okazję :) Z drugiej strony to dziwne, że lakiery są z tej samej serii a tak diametralnie się różnią w nakładaniu ;)
OdpowiedzUsuńWszystkie śliczne kolorki :)
OdpowiedzUsuńIsabelle <3
OdpowiedzUsuńWszystkie piękne! <3 Ale na ten moment najbardziej Sonia :)
OdpowiedzUsuńmaleństwa, ale jakie ładne kolorki mają i jak fajnie się prezentują :)
OdpowiedzUsuńzakochałam się we wszystkich <3
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie :
http://ispassionforlife.blogspot.com/
Lucie bardzo mi się podoba, ale nie będę ryzykować, nie chce mi się bawić z gęstym lakierem i czterema warstwami :/ Albo musiałabym się zebrać i kupić ten specyfik do lakierów do paznokci, zapomniałam, jak się nazywa ;)
OdpowiedzUsuńwszystkie kolory są cudne, zawsze stawiam na czerwień ale teraz moją uwagę najbardziej przyciąga szary lakier, piękne!
OdpowiedzUsuńTen fiolet jest zachwycający :)
OdpowiedzUsuńNadine jest świetny :)
OdpowiedzUsuńLusie jest idealny :)
OdpowiedzUsuńLakier Sonia jest według mnie najładniejszy, na prawdę oryginalny fiolecik, bardzo mi się spodobał :)
OdpowiedzUsuńLucie jest cudowny, ale reszta też jest niczego sobie ;)
OdpowiedzUsuńczerwony bardzo mi się podoba
OdpowiedzUsuńten czerwony <3
OdpowiedzUsuńpodobają mi się chyba wszystkie :D
OdpowiedzUsuńCzerwień jest świetna :)
OdpowiedzUsuńen jasny jest śliczny :)
OdpowiedzUsuńnajbardziej podoba mi się kolor Lucie :) lubię takie odcienie na paznokciach :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Lucie mi się najbardziej podoba. Szkoda tylko, że jest taki problemowy.
OdpowiedzUsuń